Bezpiecznie od fundamentów

źródło: Adobe Stock

Według ekspertów z branży budowlanej, wiosna to najlepszy moment na rozpoczęcie budowy domu. Wynika to, przede wszystkim z odpowiednich warunków atmosferycznych. Ryzyko spadku temperatury poniżej 0 stopni jest niewielkie, dzięki temu nie dochodzi do przemarzania gruntu. Dzień robi się coraz dłuższy, co przekłada się na wzrost efektywność prac, jak i optymalizację budżetu. Zapewnienia sztucznego oświetlenia na budowie w ciągu dnia, nie jest wtedy niezbędne. Sprzyjające warunki to jedno, ale do budowy domu warto się przygotować zarówno od strony technicznej, jak i zabezpieczenia placu budowy i materiałów.

W którym momencie ubezpieczyć dom w budowie?

Zazwyczaj o ubezpieczeniu domu myślimy dopiero po zakończeniu budowy. Jednak do szkód może dojść na każdym jej etapie, a mogą one dotyczyć zarówno samego budynku, jak również wyposażenia budowy lub materiałów budowlanych.

Ubezpieczenie można zawrzeć już na etapie przysłowiowego wbicia łopaty. W zależności od zaawansowania prac ochrona będzie różniła się zakresem. W początkowej fazie, od momentu wylania fundamentów do stanu surowego otwartego, ubezpieczenie obejmuje zdarzenia losowe: pożar, uderzenie pioruna, huragan, wybuch, upadek statku powietrznego, lawinę, zapadanie się ziemi, osuwanie się ziemi, zalanie, uderzenie pojazdu mechanicznego, upadek przedmiotów na ubezpieczone mienie. Ubezpieczyciel odpowiada również za szkody w ubezpieczanym mieniu, które są następstwem akcji ratowniczej.

- W miarę postępowania prac, ochronę od zdarzeń losowych można rozszerzyć o dodatkowe ryzyka. Dom w stanie surowym zamkniętym możemy ubezpieczyć, poza wspominanymi wyżej zdarzeniami, również od szkód powstałych w wyniku powodzi, ulewnego deszczu i gradu. Odpowiedzialność towarzystwa odnosi się zarówno do murów, jak i elementów stałych zamontowanych wewnątrz budynku. Warunkiem koniecznym do spełnienia jest prawidłowe osadzenie wszystkich okien i drzwi oraz ukończenie konstrukcji dachu wraz z jego pokryciem. - komentuje Maciej Łoboz, Specjalista produktowy Unilink.

Dodatkowa ochrona przed złodziejami

Budowa domu to nie tylko sam proces budowlany ale także całe zaplecze, wyposażenie budowy oraz zgromadzone materiały budowlane. Mogą one kusić potencjalnych złodziei i wandali.

- Do kradzieży na budowie dochodzi dosyć często. Szczególnie materiały budowlane składowane na posesji – pustaki, deski, elementy zbrojenia i inne materiały niezbędne do wykonania prac - nierzadko „znajdują” nowego właściciela. Nieraz dochodzi także do dewastacji – czy to domu i jego stałych elementów, czy też wyposażenia budowy. Należyte zabezpieczenie terenu budowy, to bardzo dobry pomysł. - komentuje Mikołaj Zdanowski, architekt w inicjatywa projektowa

Warto zatem już na początkowym etapie budowy rozważyć zatrudnienie firmy ochroniarskiej, ale też zabezpieczyć się dodatkowo polisą. Nie tylko właściciel będzie spał spokojniej, ale także potencjalne zdarzenia nie wpłyną znacząco na proces budowlany i jego finansowanie.

W ramach polisy ubezpieczenia domu w budowie od kradzieży i wandalizmu, można ubezpieczyć nie tylko materiały budowlane na terenie budowy. Ochroną można objąć także materiały budowlane zgromadzone w budynku oraz stałe elementy. W przypadku ubezpieczenia materiałów budowlanych teren budowy musi być ogrodzony, a bramy zamknięte na zamek wielozastawkowy lub kłódkę wielozastawkową.

- Oczywiście ochrona z tytułu kradzieży czy wandalizmu może być rozszerzana w miarę postępu prac. Gdy dom zostanie doprowadzony do stanu surowego zamkniętego ochronie podlegać mogą także stałe elementy budynku – wewnątrz i na zewnątrz. Natomiast każdy ubezpieczyciel stosuje kwotowe limity odpowiedzialności, dlatego przed zawarciem polisy, warto porównać różne oferty i wybrać taką, która najlepiej pasuje do naszych oczekiwań. - Maciej Łoboz, Specjalista produktowy Unilink.

Czy to się opłaca?

- Jeszcze kilka lat temu wybudowanie domu jednorodzinnego o powierzchni 150 m2 zamykało się w kwocie, w zależności od technologii, od ok. 370 tys. zł. W tej chwili, biorąc pod uwagę ceny materiałów budowlanych, postawienie domu o powierzchni 150 m2 to już wydatek rzędu 500 tys. zł. Obserwując rynek trudno o optymistyczne prognozy, zakładające powrót do poprzednich cen. Raczej należy się spodziewać dalszego ich wzrostu lub przynajmniej zatrzymania kosztów budowy na aktualnym poziomie. - komentuje Mikołaj Zdanowski, architekt w inicjatywa projektowa

Z przeprowadzonych przez ekspertów Unilink analiz wynika, że koszt rocznego ubezpieczenia dla domu w budowie, którego finalna wartość wyniesie 500 tys. zł zaczyna się już od 384 zł.

- Oczywiście ceny będą się różnić w zależności od towarzystwa i wybranego zakresu ochrony. Najwyższa, analizowana oferta opiewa na kwotę 966 zł. To niewiele, jeśli weźmie się pod uwagę koszt zakupu nowych materiałów na potrzeby naprawy szkody i dodatkowo jeszcze pracę fachowców. Przy wycenie brana jest też pod uwagę wartość nieruchomości. Należy pamiętać, aby podać ostateczną wartość domu, jaką osiągnie on na koniec okresu polisowego. Czyli powinniśmy oszacować, ile uda nam się wybudować w ciągu roku od daty startu polisy i jaka będzie wtedy wartość takiej nieruchomości - dodaje Maciej Łoboz, Specjalista produktowy Unilink.

Nawet najlepsze przygotowanie do budowy i solidna ekipa budowlana nie zagwarantują bezpieczeństwa budowy. Dlatego warto pomyśleć o ubezpieczeniu, które zapewni wypłatę środków umożliwiających szybką naprawę powstałych szkód i kontynuowanie budowy oraz zakup utraconego mienia w tym materiałów budowlanych, bez konieczności wychodzenia poza budżet przewidziany na budowę. Wybór takiej polisy warto skonsultować z doradcą, który ma możliwość zweryfikowania ofert dostępnych na rynku.

Materiały prasowe:
Pobierz informację prasową >>