Bezpośrednia Likwidacja Szkód - co to jest?

System BLS znacząco wpływa na jakość obsługi klienta. W tym modelu wszelkie działania w imieniu poszkodowanego organizuje jego ubezpieczyciel. Daje to możliwość szybszego uzyskania odszkodowania i naprawy Twojego samochodu. System Bezpośredniej Likwidacji Szkód przyczynił się zarówno do skrócenia czasu likwidacji szkody, jak i zmniejszenia jej kosztów. Znajomość podstawowych założeń BLS może znacznie ułatwić nam plan działania w razie stłuczki.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak działa system BLS?
- Kiedy można skorzystać z systemu BLS?
- Co jeśli ubezpieczyciel poszkodowanego obsługuje BLS, a sprawcy nie?
- Czy w ramach BLS otrzymuje się auto zastępcze?
Jak to działa?
Jeśli będziesz poszkodowanym w stłuczce drogowej, obsługą zdarzenia zajmie się Twój ubezpieczyciel. Nie musisz kontaktować się z firmą ubezpieczeniową sprawcy. Formalnościami, w tym wyceną szkody oraz wypłatą odszkodowania, zajmie się towarzystwo ubezpieczeniowe, u którego wykupiłeś polisę. To Ty decydujesz czy odbędzie się to w formie gotówkowej czy bezgotówkowej. Aby zgłosić szkodę, musisz po prostu skontaktować się ze swoim ubezpieczycielem w dowolnej formie – osobiście, telefonicznie, czy przez internet.
Kiedy mogę skorzystać z BLS?
Z rozwiązania można skorzystać w przypadku większości szkód komunikacyjnych, w których występują dwa pojazdy. Istnieją jednak pewne wyłączenia. BLS nie obowiązuje bowiem szkód:
- osobowych
- które powstały poza Polską
- o wartości przekraczających 30 tysięcy złotych.
Co jeśli mój ubezpieczyciel obsługuje BLS, a sprawcy nie?
Jeśli sprawca wypadku nie ma wykupionej polisy z możliwością Bezpośredniej Likwidacji Szkody, za sprawę odpowiada jego ubezpieczyciel. Możesz jednak zwrócić się do swojej firmy ubezpieczeniowej z pytaniem o możliwość skorzystania z tej opcji.
Czy w ramach BLS przysługuje samochód zastępczy?
Korzystanie z BLS jest dodatkową funkcją, która w żaden sposób nie wpływa na zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela. Dotyczy to zarówno samochodu zastępczego, jak i chociażby naprawy samochodu z użyciem oryginalnych części, czy kosztów holowania.
Autor artykułu:
Marcin Jastrzębski
Dyrektor regionalny Unilink oraz ekspert ds. ubezpieczeń