EKUZ czy ubezpieczenie turystyczne - prosty wybór?

Polacy w ciągu całego roku wyjeżdżają za granicę w celach turystycznych i rodzinnych. Większa liczba wyjazdów przypada jednak na okres wakacji oraz ferii. To właśnie wtedy częściej zadawane jest pytanie pod tytułem „EKUZ czy ubezpieczenie turystyczne”. Warto na nie odpowiedzieć, choć te obydwa rozwiązania (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego i polisa) wcale nie są przeciwstawne. Ministerstwo Spraw Zagranicznych podobnie jak NFZ często przypomina rodakom, że Karta EKUZ nie zastępuje dobrowolnego ubezpieczenia turystycznego. Wspomniana karta jest oczywiście przydatna i darmowa, ale trzeba pamiętać, że wbrew pozorom nie gwarantuje ona darmowego leczenia - również w krajach UE i EFTA.

EKUZ - kiedy w ogóle ta karta działa, a kiedy jednak nie …

Wydaje się, że w pierwszej kolejności warto przypomnieć podstawę prawną, na jakiej funkcjonuje Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (zwana również czasem Kartą EKUZ lub krócej - EKUZ). Ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w artykule 51 wskazuje, że: „W celu potwierdzenia prawa do świadczeń opieki zdrowotnej przysługujących świadczeniobiorcy, zgodnie z przepisami o koordynacji, na terytorium innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego UE lub EFTA, lub Zjednoczonego Królestwa, Fundusz (NFZ - przyp. red.) wydaje, na zasadach i w zakresie określonych w przepisach o koordynacji, Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego lub zaświadczenie o prawie do tych świadczeń”.

Powyższy przepis wskazuje, że EKUZ potwierdza prawo do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej na terenie innego państwa Unii Europejskiej, kraju Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu lub Wielkiej Brytanii. Takie prawo mają jednak wyłącznie osoby, które są ubezpieczone w ramach polskiego systemu publicznej służby zdrowia. Poza tym posiadacz EKUZ ma prawo jedynie do zagranicznego leczenia, które jest:

• niezbędne i nieplanowane (nie ma mowy o planowanym leczeniu za granicą w ramach tzw. turystyki medycznej)
• realizowane w ramach publicznego systemu służby zdrowia danego państwa
• wykonywane na takich samych zasadach finansowych, jakie obowiązują osoby ubezpieczone w ramach lokalnego systemu publicznej służby zdrowia (np. jeśli w danym kraju trzeba pokryć część kosztów wizyty u lekarza zorganizowanej w ramach publicznego systemu, to taki sam koszt zostanie też naliczony posiadaczowi EKUZ).

Trzeci z powyższych punktów jest bardzo ważny, bo pamiętajmy, że w całkiem sporej grupie krajów UE i EFTA obowiązuje zasada partycypacji w kosztach leczenia organizowanego przez państwo. Przykładowo, u zachodniego sąsiada trzeba zapłacić 10 euro za każdy dzień pobytu w szpitalu, przy czym w Niemczech ta odpłatność jest ograniczona do 28 dni rocznie. Warto też pamiętać, że Niemcy tak samo jak inne kraje UE i EFTA nie pokrywają kosztów transportu sanitarnego posiadacza Karty EKUZ do macierzystego kraju. Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje wspomniane koszty tylko wtedy, gdy dalsze leczenie na terenie Polski (wraz z transportem) będzie mniej kosztowne niż terapia za granicą. NFZ nie płaci natomiast za ewentualny transport zwłok do Polski.

EKUZ czy ubezpieczenie turystyczne - odpowiedź jest prosta

Powyższe informacje w dobry sposób wyjaśniają, dlaczego dość często zadawane pytanie (EKUZ czy ubezpieczenie turystyczne?) jest w zasadzie bezprzedmiotowe. Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego nie można bowiem traktować jako rozwiązania zastępującego dobrowolną polisę turystyczną, ponieważ EKUZ w wielu przypadkach nie zapewni darmowego leczenia na terenie krajów UE/EFTA i Wielkiej Brytanii. Nie wspominamy już nawet o transporcie chorego do kraju lub transporcie zwłok, bo koszt takich usług w ogóle wykracza poza zakres działania opisywanej karty.

Warto również pamiętać, że poza krajami UE/EFTA i Wielką Brytanią, Karta EKUZ będzie w ogóle bezwartościowa. To kwestia szczególnie ważna w kontekście rosnącej popularności takich kierunków turystycznych jak chociażby Turcja, Egipt lub Maroko. Jednak nawet podróż do jednego z krajów Unii Europejskiej powinna być poprzedzona zakupem ubezpieczenia turystycznego. Tym bardziej, że ochronę można przecież dość elastycznie kształtować, co wpływa na koszt składki. Przykładowo, krótki wyjazd do czeskiej Pragi może być chroniony w ramach polisy zapewniającej mniejszą refundację kosztów leczenia i transportu niż w przypadku wakacji na terenie Portugalii połączonych z uprawianiem ryzykownych sportów.

Wspomniana wcześniej elastyczność w doborze ochrony, powinna zostać lepiej wykorzystana z pomocą dobrego agenta ubezpieczeniowego. Taki ekspert pomoże bowiem dobrze wybrać ubezpieczenie na podróż z uwzględnieniem specyfiki wyjazdu, jego długości oraz liczby i wieku podróżnych. Przy okazji można zapytać na przykład o assistance (również krótkoterminowe), które bywa przydatne w razie podróży samochodem.

EKUZ - kiedy polisa najlepiej będzie współgrała z tą darmową kartą? Odpowiedzi na to pytanie może udzielić dobry agent ubezpieczeniowy >