Jakie są kary za brak OC w 2024 roku? Sprawdź nowe stawki

Rodzimi kierowcy są już przyzwyczajeni do tego, że kary za brak OC rosną na początku każdego kolejnego roku. Jednakże tegoroczna sytuacja jest wyjątkowa. Między innymi dlatego, że w 2024 roku podwyżki stawek karnych będą dwie. Podobna sytuacja miała miejsce tylko rok wcześniej. Poza tym znaczenie ma fakt, że podstawowe kary za brak OC dla posiadaczy samochodów osobowych zaczynają się zbliżać powoli do poziomu pięciocyfrowego. Postanowiliśmy wyjaśnić jaka jest przyczyna dużych wzrostów kar z ostatnich lat. Warto też oczywiście poinformować, ile brak OC będzie kosztował kierowcę w bieżącym roku.

To nie decyzja UFG: kara za brak OC zależy od „najniższej krajowej”

Na wstępie trzeba przypomnieć, że podwyżka opłat karnych za brak OC nie zależy od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, czyli instytucji kontrolującej obowiązek ubezpieczeniowy. O tym, ile w danym roku kosztuje kierowców jazda bez OC, decydują bowiem dokładnie przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152).

Wspomniany akt prawny wyznacza kary za brak OC w uzależnieniu od tzw. najniższej krajowej. Przykładowo, podstawowa stawka karna dla posiadacza auta za brak OC (przez okres dłuższy niż 14 dni) od dawna stanowi dwukrotność najniższego wynagrodzenia. Opłaty karne za krótsze przerwanie obowiązku ubezpieczeniowego są odpowiednio mniejsze. Mianowicie, jeśli ciągłość ochrony została przerwana na okres wynoszący od 4 dni do 14 dni włącznie, to ukarany kierowca płaci 50% podstawowej stawki karnej. Jeżeli UFG stwierdzi brak OC przez czas wynoszący do 3 dni włącznie, kara zostanie naliczona na poziomie 20% podstawowej stawki.

Brak OC: 2024 rok wyznacza kolejne rekordy wysokości kar …

Ustawa z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz.U. 2002 nr 200 poz. 1679) wskazuje natomiast, że w warunkach wysokiej inflacji płaca minimalna powinna być zmieniana dwa razy w roku (na początku stycznia oraz lipca). Dlatego w 2023 r. kary za brak OC wzrosły dwukrotnie podążając za „najniższą krajową”. Z identyczną sytuacją mamy do czynienia w bieżącym roku. Poniższa tabela prezentująca kary za brak OC w 2024 r. uwzględnia po dwie stawki karne dla każdego rodzaju pojazdu i okresu bez OC. Pierwsza z podanych stawek dotyczy pierwszej połowy 2024 r. (do 30 czerwca włącznie), a druga - kolejnego półrocza.

Po porównaniu dwóch poniższych tabel, które pokazują wysokość opłat karnych w 2023 roku oraz 2024 roku można uznać, że jazda bez OC stała się o wiele droższa. Przykładowo, długotrwały brak OC (trwający powyżej 14 dni) będzie w drugiej połowie 2024 roku kosztował kierowcę samochodu osobowego aż 8600 zł (wcześniejsza stawka dla I poł. 2024 r. to 8480 zł). Jeszcze w pierwszej połowie 2023 roku, analogiczna stawka karna wynosiła 6980 zł. Niedługi brak OC przez okres krótszy niż 4 dni, który jest dość częstym zjawiskiem, oznacza natomiast w 2024 r. karę dla posiadacza samochodu osobowego na poziomie aż 1700 zł (do 30 czerwca br. włącznie) lub 1720 zł (od 1 lipca).

Jeżeli chodzi o kary za brak OC, 2024 rok na pewno nie będzie jednak rekordowy. Przyszłoroczny wzrost stawek karnych dla lekkomyślnych i zapominalskich kierowców wydaje się bowiem przesądzony. Kwestią czasu jest prawdopodobnie sytuacja, w której brak OC trwający ponad 14 dni będzie kosztował kierowcę auta więcej niż 10 000 zł. Na razie nie ma mowy o ewentualnej zmianie sposobu wyliczania kar dla kierowców nieposiadających obowiązkowej polisy OC.

Źródło: opracowanie własne Unilink na podstawie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych

Źródło: opracowanie własne Unilink na podstawie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych