Obowiązkowe elementy wyposażenia aut od 2022 roku. Czy wpłyną na cenę aut i ubezpieczeń?

Unia Europejska od lat prowadzi starania mające na celu ograniczenie śmiertelności na drogach i poprawę bezpieczeństwa tak pieszych jak i kierowców. Ograniczenia i wymagania, które narzuca, związane są również z ekologią i dbałością o środowisko naturalne. Nowe samochody mają być przede wszystkim bezpieczniejsze, bardziej przyjazne naturze i sprzyjać podejmowaniu przez kierowców mądrych decyzji.

Z tego artkułu dowiesz się:

1. Jak przedstawia się obecnie statystyka wypadkowości na drogach Europy?
2. Co się zmieni się w prawie UE od maja 2022?
3. Co zmieni się w wyposażeniu nowych aut od maja 2022 roku?
4. Czy zmiany w przepisach wiążą się z podwyżką cen aut?

Statystyka wypadkowości na europejskich drogach

Samochody autonomiczne, pojazdy wyłącznie o napędzie elektrycznym… to wszystko pieśń przyszłości. Jednak Unia Europejska jako organizacja mająca wpływ na prawodawstwo w Europie, pragnie wpływać na producentów samochodów, aby nowoczesne auta, które trafiają na nasze drogi były coraz bardziej bezpieczne.

Liczba wypadków na drogach w poszczególnych krajach europejskich jest co prawda bardzo różna, ale faktem jest, że zgodnie z danymi Komisji Europejskiej rocznie na drogach UE ginie około 25 tys. osób, a kolejnych 135 tys. zostaje poważnie rannych.

Statystki poprawiają się każdego roku, ale średnio, na drogach w Europie ginie około 50 osób na milion obywateli. Średnia jak to średnia, nie daje jednak pełnego obrazu. W wielu krajach ten niechlubny wynik jest o wiele niższy - podczas gdy w Polsce wynosi aż 75 osób na milion mieszkańców. To 4 od końca miejsce w całej Unii Europejskiej.

Oczywiście za ilość wypadków nie odpowiada tylko wyposażenie aut, ale ma ono również duże znaczenie dla bezpieczeństwa.

Nowe prawo UE od maja 2022r. - co się zmieni?

Przede wszystkim warto podkreślić, że wymagania, które wejdą w życie za dwa lata dotyczą aut nowych - czyli tych, które zostaną wyprodukowane i wprowadzone na rynek po dacie obowiązywania rozporządzenia UE.

Właściciele pojazdów starszych nie muszą się martwić. Wymagania, o których mowa nie oznaczają, że będzie trzeba swoje starsze auta doposażyć, w wielu wypadkach byłoby to zresztą technicznie niemożliwe i szalenie kosztowne.

Unia Europejska co prawda zwraca uwagę na problem starszych pojazdów poruszających się po drogach Europy, ale rozwiązaniem w tym wypadku mają być np. ograniczenia wjazdów do miast dla starszych pojazdów czy promowanie dopłat do nowych, a nie narzucanie na ich właścicieli konieczności doposażenia właśnie.

Obowiązkowe wyposażenie aut od maja 2022r. - co się zmieni?

Lista jest dość obszerna i dotyczy nie tylko aut osobowych, ale także fabrycznie nowych samochodów ciężarowych, autobusów, samochodów dostawczych i sportowo-użytkowych:

• Auto musi posiadać system ostrzegania reagujący na senność i uwagę kierowcy. Taki system ma przeciwdziałać sytuacji, w której kierowca zasypia za kierownicą, albo prowadzi w stanie dużego zmęczenia i rozproszenia.
• Kamery i systemy monitorujące cofanie pojazdu (takie systemy oczywiście są dziś stosowane, ale nie są obowiązkowe)
• Rejestratory informacji na temat zdarzeń drogowych i pojazdu - analogiczne do systemów samolotowych, tzw. czarnych skrzynek. Pozwolą one łatwiej określić np. przyczyny wypadków.
• Awaryjne sygnały stopu - ostrzegające innych kierowców w sytuacji nagłego hamowania lub wytracania prędkości
• Systemy umożliwiające montaż alkomatów blokujących zapłon
• Systemy inteligentnego ograniczenia prędkości

Auta osobowe i dostawcze będą również musiały posiadać:

• System bezpieczeństwa utrzymujący pojazd na drodze w awaryjnych sytuacjach - np. zasłabnięcia lub zaśnięcia kierowcy
• Systemy hamowania awaryjnego reagujący za kierowcę, jeśli ten nie zareaguje zawczasu.
• Systemy ograniczające ryzyko obrażeń pieszych i rowerzystów w razie potrącenia (kształt pojazdu oraz inne).

Czy przepisy wchodzące w życie w 2022 r. oznaczają wyższe ceny aut?

Trzeba jasno powiedzieć, że większość wyposażenia, o którym mowa jest już montowana w nowych pojazdach. Przepisy nie oznaczają więc wcale rewolucji. Niekoniecznie także wpłyną na ceny nowych pojazdów.

Zwiększanie zakresu obowiązkowego wyposażenia jest związane także z postępem technologicznym. Systemy np. wspomagania kierownicy, które kiedyś wydawały się luksusem, dziś są codziennością. Oznacza to, że zmian nie należy się obawiać, ani traktować jako zagrożenia dla dostępności samochodów.

Warto także podkreślić, że systemy te niekoniecznie ograniczą, jak zarzucano autonomię kierowcy, ale mogą ją wesprzeć. Człowiek nie jest nieomylny, jeśli technologia może go wesprzeć na drodze, warto z takiej możliwości skorzystać.

Autor artykułu:
Marcin Jastrzębski
Dyrektor regionalny Unilink oraz ekspert ds. ubezpieczeń