Ubezpieczenie samochodu zabytkowego - gdzie kupić, co warto wiedzieć?
Ubezpieczenie samochodu zabytkowego rządzi się swoimi prawami. Nie każdy starszy pojazd wiek czyni zabytkiem. Czy każdy pełnoletni pojazd można uznać za zabytkowy? Czy w takim wypadku obowiązują jakieś szczegółowe zasady? Jak wygląda procedura ubezpieczenia takiego samochodu? Sprawdzamy!
Z tego artykułu dowiesz się:
- Które auta zabytkowe cieszą w Europie największą popularnością?
- Jakie auta są uznawane za zabytkowe?
- Jakie obowiązku ma właściciel auta zabytkowego?
- Czy auto zabytkowe ubezpieczymy krótkoterminowo?
- Ile kosztuje OC dla auta zabytkowego?
Niektóre z nich warte są setki tysięcy złotych. Pieczołowicie odrestaurowane, wyposażone w oryginalne części, zachwycające dawnym sznytem i klasą. Samochody zabytkowe, to nie tylko piękne i bardzo drogie modele marek luksusowych w stylu Jaguar czy Ferrari, ale także dawne klasyki takie jak FIAT czy Syrena.
Takie pojazdy są gratką dla wielbicieli motoryzacji, którzy upatrują w nich prawdziwych ikon i nie chcą nawet słyszeć o ich nowoczesnych następcach.
Polacy kochają auta zabytkowe!
W Europie, która zabytkami zainteresowała się znacznie wcześniej niż my, jest ponad 1,5 mln historycznych pojazdów. Niektóre z nich osiągają na aukcjach rekordowe ceny. Przykładem takiego samochodu jest Ferrari 250 GTO, które zostało w ubiegłym roku sprzedane za równowartość ponad 250 milionów złotych! Jest to samochód z lat 60-tych, który rozpala ogromne emocje wśród kolekcjonerów.
W rękach polskich właścicieli aut zabytkowych znajduje się aktualnie ponad 50 tys. takich pojazdów. Są to bardzo różne modele, niekiedy również bardzo drogie, ale coraz większym zainteresowaniem cieszą się auta z epoki PRL-u. Zabytkiem może być już FIAT 125 czy 126p, oczywiście pod pewnymi warunkami.
Auto zabytkowe, czyli jakie?
Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, aby samochód mógł być uznany za zabytkowy, ubezpieczony w ten sposób i otrzymać specjalnie przeznaczone do tego celu żółte tablice rejestracyjne, musi spełniać pewne warunki. Jakie? Oto one:
- Produkcja auta powinna zakończyć się minimum 15 lat temu;
- Auto powinno mieć minimum 25 lat;
- Pojazd powinien być zbudowany z zachowaniem minimum 75% oryginalnych części.
Od tych zasad można jednak czasem odstąpić, szczególnie wtedy, gdy pojazd ma specjalne „zasługi”. Jeśli auto brało udział w ważnych zdarzeniach lub z innych powodów jest wyjątkowym egzemplarzem, odbiegającym np. od standardowo produkowanych modeli, może być uznane za zabytek bez względu na wiek czy inne odstępstwa od wytycznych.
Obowiązki właściciela auta zabytkowego
Posiadanie auta zabytkowego to nie tylko prawa i przyjemności, ale także pewne obowiązki. Przepisy nakładają na właściciela obowiązek dbania o auto zabytkowe – jeśli świadomie lub z powodu niedbalstwa taki pojazd zniszczymy, możemy zostać ukarani.
W pojeździe zabytkowym nie można również wprowadzać modyfikacji takich jak w przypadku innych aut. Podobnie jak w przypadku zabytków architektury - na modyfikacje powinien wyrazić zgodę konserwator zabytków.
O chęci opuszczenia kraju takim pojazdem również powinniśmy poinformować konserwatora.
To z pewnością ogranicza możliwości właściciela, który mimo iż pojazd posiada na własność, nie może nim w 100 % dysponować wg swoich chęci i wyobrażeń.
Ubezpieczenie auta zabytkowego
Auto zabytkowe, w przeciwieństwie do pojazdu, który nie posiada takiego statusu, można ubezpieczyć czasowo.
W tym wypadku sprawdzi się OC krótkoterminowe - na 30 dni. Pojazd zabytkowy, który posiadamy i trzymamy w garażu, nie musi mieć takiego ubezpieczenia.
Jeśli zamierzamy wyjechać nim na drogę, np. na zlot czy inną okoliczność, taką polisę musimy wykupić. W przypadku aut zarejestrowanych standardowo nie ma takiej możliwości. Bez względu na to, czy poruszasz się takim pojazdem, czy nie, musisz mieć ubezpieczenie.
Ile kosztuje ubezpieczenie auta zabytkowego?
OC zabytku kosztuje zwykle od kilkudziesięciu do kilkuset złotych miesięcznie - ale zależy to od ubezpieczyciela. Warto zauważyć, że nie wszystkie towarzystwa oferują polisy dla pojazdów zabytkowych. Samo OC można znaleźć bez większego problemu, ale właściciele drogich aut zabytkowych mogą mieć pewne problemy ze znalezieniem AC.
Jeśli autem poruszamy się regularnie lub przez kilka miesięcy w roku, warto rozważyć zakup polisy całorocznej. Taka ochrona może być po prostu tańsza niż 3-5 polis kupowanych na 30 dni.
Warto również pamiętać, że ubezpieczając pojazd zabytkowy na 30 dni, nie możemy liczyć na to, że polisa się odnowi. Takie polisy po prostu wygasają.
Auto zabytkowe jako inwestycja
Co ciekawe, rośnie zainteresowanie autami zabytkowymi jako lokatami kapitału. Wiele osób poszukuje samochodów w kiepskim stanie technicznym, ale z „historycznym” potencjałem i przeprowadza remont, który przywraca je do czasów świetności.
Czy na takim samochodzie można zarobić? Oczywiście nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, warto jednak zaznaczyć, że wspominane już w naszym artykule Ferrari GTO zostało kupione przez kolekcjonera 18 lat wcześniej za zaledwie 6,5 milionów dolarów. Po 18 latach sprzedano je 10 razy drożej!
Autor artykułu:
Marcin Jastrzębski
Dyrektor regionalny Unilink oraz ekspert ds. ubezpieczeń
