Ile kosztuje ubezpieczenie domku letniskowego?

Domek letniskowy jest coraz popularniejszym miejscem wypoczynku Polaków. Jest to fantastyczny sposób na to, by nieco zdystansować się od swoich codziennych obowiązków, a jednocześnie poczuć się jak we własnym domu. Niemniej podobnie, jak ubezpieczamy mieszkanie czy dom, warto też zadbać o ubezpieczenie domku letniskowego.

Z tego artykułu dowiesz się:

1. Jaka jest definicja domku letniskowego?
2. Ile zapłacimy za ubezpieczenie domku letniskowego?
3. Od czego zależy cena ubezpieczenia domku letniego?
4. Co można ubezpieczyć w ramach ubezpieczenia domku letniskowego?

Ubezpieczenie domku letniskowego – podstawowe informacje

Przede wszystkim należy podkreślić, że nie istnieje ustawowa definicja domku letniskowego, a każdy ubezpieczyciel definiuje takie pojęcie w swoich Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Przyjmuje się jednak, że dom letniskowy powinien być budynkiem lub obiektem budowlanym, który służy celom rekreacyjnym lub wypoczynkowym. Wskazuje się też, że powinien on być zamieszkiwany jedynie czasowo.

Należy podkreślić, że jeszcze do niedawna w bardzo wielu przypadkach ubezpieczenie domu letniskowego było dodatkowym pakietem dla ubezpieczenia mieszkania lub domu. Aktualnie coraz więcej towarzystw przewiduje możliwość zakupu takiej ochrony jako samodzielnego produktu, bez konieczności dokonywania dodatkowych zakupów. Niewątpliwie to korzystna tendencja.

Ile kosztuje ubezpieczenie domku letniskowego? To zależy

Koszt ubezpieczenia domu letniskowego nie jest stały i zależy od licznych czynników. Co do zasady, najtańsze ubezpieczenie w skali roku można kupić już za ok. 100 zł (głównie dla domu o niskiej wartości), a droższe – za ok. 300 – 400 zł. W przypadku najdroższych domków wraz z pełniejszymi pakietami ubezpieczeniowymi, koszt ten może sięgać nawet ok. 500 - 600 zł.

Należy przy tym wskazać, jaki jest podstawowy zakres ochrony, którą objęty jest domek letniskowy. Ubezpieczenie standardowo obejmuje ściany, dach, fundamenty, podłogi, glazurę, schody, rynny, balustrady, parapety, czy też inne, stałe elementy.

Standardem są w tym przypadku zabezpieczenia przed zdarzeniami losowymi, takimi jak np.:

• Silny wiatr
• Pożar
• Powódź
• Trzęsienie ziemi
• Zalanie
• Dym, sadza
• Uderzenie pioruna,
• Silne opady

Ubezpieczenie domku letniskowego: od czego zależy jego cena?

Cena ubezpieczenia domku letniskowego zależy od wielu elementów. Jednym z podstawowych czynników, który determinuje jego koszt, jest zadeklarowana wartość domku. W przypadku domków letniskowych co do zasady są to znacznie niższe kwoty, niż w przypadku tradycyjnych domków jednorodzinnych i wynoszą na ogół od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Na cenę wpływa też materiał, z którego zbudowany jest dom letniskowy. Ubezpieczenie będzie charakteryzowało się wyższą ceną, jeżeli dom został zbudowany z materiału palnego (np. z drewna), a niższą, jeżeli wykorzystano materiał niepalny (np. beton).

Mienie ruchome – także należy ubezpieczyć

Podobnie jak w domu jednorodzinnym, tak samo w domku letniskowym mogą znajdować się ruchomości o wyższej wartości, takie jak meble, artykuły kuchenne, czy chociażby telewizor. Ubezpieczenie może (choć nie musi) przewidywać zabezpieczenie właśnie znajdujących się w nim przedmiotów, które mogą ulec uszkodzeniu lub zniszczeniu w trakcie pożaru czy powodzi.

Przedmiot ochrony – nie tylko sam domek

Zdecydowanie warto również zwrócić uwagę, czy ubezpieczenie obejmuje sam domek letniskowy, czy też zakres ten jest rozszerzony np. o ubezpieczenie działki, na której położona jest budowla. Dla wielu właścicieli domu istotne może być chociażby ubezpieczenie altany na działce, czy znajdującego się na jej terenie pomieszczenia gospodarczego i dodatkowego wyposażenia (ławki, fontanny, itp.).

Zastanawiając się też, ile kosztuje ubezpieczenie domu na działce, uczulamy, że niektóre ubezpieczenia mogą nie obejmować ochroną ogrodów działkowych, a wyłącznie działki rekreacyjne. Dobierając ofertę, warto zwrócić uwagę na ten element i upewnić się, na jakiego rodzaju terenie znajduje się dany domek letniskowy.

Zabezpiecz się przed włamaniem i kradzieżą

Cena, jaką poniesiesz za ubezpieczenie domku na działce rekreacyjnej czy na ogródku działkowym, zależy także od tego, czy zdecydujesz się na ochronę przeciwko włamaniu i kradzieży. Zdecydowanie zachęcamy, aby mieć pozytywne nastawienie do takiego zakresu ochrony: w końcu domek letniskowy często stoi pusty i może kusić złodziei.

Na tym gruncie zwracamy jednak uwagę, że domek letniskowy musi być odpowiednio chroniony, by ubezpieczyciel był zobligowany do wypłaty odszkodowania. Przede wszystkim wszelkie otwory domku letniskowego muszą być zabezpieczone (drzwi, okna), towarzystwa nakładają też wymogi, jakie takowe zabezpieczenia muszą spełniać (np. odpowiednie zamki czy kłódki). Zawierając umowę ubezpieczenia należy upewnić się, że spełnione zostały wytyczne danego firmy ubezpieczeniowej.

Co jeszcze może podlegać ochronie?

W zależności od konkretnej oferty, możliwe jest również zabezpieczenie domku letniskowego przed dewastacją i wandalizmem. Jeżeli, dla przykładu, osoby trzecie zniszczą domek, ubezpieczyciel pokryje wówczas koszty jego napraw. W ramach innych, dodatkowych ubezpieczeń, możliwa jest np. ochrona szyb przez stłuczeniem – chociażby w sytuacji, gdy dziecko zbije je piłką.

Ubezpieczenie domku letniskowego może też obejmować ochronę np. przed przepięciem i uszkodzeniem instalacji elektrycznej. Niektóre towarzystwa chronią nawet przed bardziej nietypowymi zdarzeniami, jak np. pogryzienie instalacji elektrycznej przez szczury, wypadek podczas prac w ogrodzie, czy też dokonanie szkody na sąsiedniej działce. Oczywiście takie dodatkowe zakresy ochrony mogą wiązać się z wyższymi składkami.

Ubezpiecz swój domek letniskowy!

Cena ubezpieczenia domku letniskowego zależy od bardzo wielu czynników i może zaczynać się nawet od ok. 100 zł, a sięgać 500-600 zł przy najdroższych pakietach. Cena ochrony nie jest jednak szczególnie wysoka, jeśli wziąć pod uwagę szeroki zakres ubezpieczenia i koszty potencjalnych napraw domku letniskowego. Bez wątpienia warto w nie zainwestować i cieszyć się pełnym spokojem ducha.

Autor artykułu:
Marcin Jastrzębski
Dyrektor regionalny Unilink oraz ekspert ds. ubezpieczeń