Jak i gdzie zezłomować samochód? Porady dla złomujących auta

Każdy samochód w Polsce musi zostać ubezpieczony i zarejestrowany. Jeśli twoje auto nie nadaje się już ani do jazdy, ani do naprawy, to przychodzi pora na jego zezłomowanie. Inaczej niepotrzebnie płacisz składki OC za auto, które i tak stoi w garażu. Jak zezłomować samochód i gdzie najlepiej to zrobić? Ile pieniędzy można odzyskać za wrak? Dowiedz się więcej o złomowaniu pojazdów.

Z tego artykułu dowiesz się:

1. Jak poprawnie zezłomować samochód?
2. Jakich dokumentów potrzebujemy, żeby móc zezłomować auto?
3. Co z polisą OC złomowanego samochodu?
4. Jak nie stracić na złomowaniu auta?

Jak poprawnie zezłomować samochód?

Nie jest to działanie, które można wykonać samodzielnie. Jeśli twoje auto nadaje się już tylko do kasacji, to musisz znaleźć sprawdzoną, legalnie działającą stację demontażu pojazdów. Przy czym słowa “sprawdzoną” i “legalnie działającą” są tu kluczowe. Punkt odbioru aut powinien posiadać upoważnienie wojewody do wydawania zaświadczeń o kasacji pojazdów.

Gdy już znajdziesz odpowiednie miejsce, skontaktuj się z jego pracownikami w celu umówienia się na sposób dostarczenia auta. Czasami punkty zbierania pojazdów odbierają zepsute auta od klienta, często bywa jednak tak, że taki samochód trzeba samodzielnie dostarczyć na miejsce. Za samochód oddany na złom możesz odzyskać średnio kilkaset złotych - wszystko zależy od stanu pojazdu (czyli tego, ile finalnie punkt demontażu zarobi na sprzedanych później częściach). Zanim udasz się na stację demontażu, przygotuj komplet dokumentów potwierdzających, że jesteś właścicielem danego samochodu. Potem zostaw auto w punkcie i odbierz od pracownika zaświadczenie o złomowaniu oraz unieważnione dokumenty. Następnie w ciągu 30 dni musisz udać się do wydziału komunikacji, aby wyrejestrować samochód. O kasacji musisz też poinformować swojego ubezpieczyciela. Istnieje możliwość odzyskania niewykorzystanej składki za ubezpieczenie OC!

Złomowanie auta - potrzebne dokumenty

Podczas wizyty na stacji demontażu aut musisz mieć ze sobą:

• dowód osobisty,
• tablice rejestracyjne auta,
• dowód rejestracyjny
• kartę pojazdu (jeśli była wydana).

Te dokumenty (już unieważnione) należy zabrać także do właściwego wydziału komunikacji. Do tego należy wziąć zaświadczenie o przyjęciu pojazdu do demontażu albo o przyjęciu do demontażu niekompletnego pojazdu. W przypadku auta, które została zezłomowane za granicą, trzeba przedstawić tłumaczenie dokumentów (wykonane przez tłumacza przysięgłego).

Złomowanie samochodu a OC

Jeśli zezłomujesz samochód, możesz ubiegać się u ubezpieczyciela o zwrot niewykorzystanej składki OC. Podstawą jest jednak wyrejestrowanie auta oraz okazanie ubezpieczycielowi potwierdzenia złomowania. Jednak jeżeli ważność polisy OC już wygasła, a my chcemy takie auto zezłomować, to pracownik stacji demontażu samochodów zaznaczy ten fakt w dokumentach.

Podczas wizyty w wydziale komunikacji urzędnicy na pewno zwrócą na to uwagę. Ich obowiązkiem jest przekazanie takiej informacji do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Właściciel nieubezpieczonego samochodu musi wtedy zapłacić karę za brak ciągłości polisy. Nie ma znaczenia, że pojazd stał nieużywany - brak ciągłości w ubezpieczeniu jest dozwolony tylko w przypadku aut zabytkowych.

Jak nie stracić na złomowaniu auta?

Każdy chce odzyskać jak najwięcej za zniszczony samochód - to naturalne. W wielu przypadkach można sprzedać te części, które nadają się jeszcze do użytku, a następnie zezłomować niekompletny pojazd. Trzeba jednak wystrzegać się sprzedaży aut osobom, które skupują auta na części - choć jest to bardzo wygodne, to nigdy nie mamy pewności, że trafiamy na uczciwego kupującego. W ekstremalnych przypadkach umowy kupna-sprzedaży wystawiane są na osoby bezdomne albo chore psychicznie, co prowadzi do nieważności umowy. Nieuczciwy kupujący po wyjęciu z warku wszystkiego, co się do tego nadaje porzuca auto, a konsekwencje tego działania spadają na nas. Dlatego sprzedaż auta na części owszem, może być dobrym pomysłem, ale tylko w sytuacji, gdy dokładnie wiemy, że mamy do czynienia z uczciwą firmą.

Po sprzedaży samochodu trzeba jak najszybciej zgłosić to w wydziale komunikacji i ubezpieczyciela. Jeśli UFG stwierdzi, że umowa kupna-sprzedaży została zawarta tylko w celu uniknięcia zapłaty za ubezpieczenie, może nałożyć na niczego nieświadomego właściciela karę (od 300 do 800 euro).

Najpewniej, choć i najtrudniej, jest sprzedać konkretne części na własną rękę, ogłaszając się na serwisach. Następnie wystarczy oddać auto na złom, co też daje możliwość odzyskania za nie pewnej drobnej sumy. Jednak i tutaj trzeba mieć się na baczności, aby nie trafić na nielegalnie działające złomowisko.